Spis treści

Wstęp

W jednym z wcześniejszych wpisów omówiliśmy specyfikę znaków towarowych słownych oraz słowno-graficznych. Jednocześnie, zasygnalizowaliśmy, że wskazane kategorie nie wyczerpują tematu. Znakiem towarowym może być bowiem każde oznaczenie umożliwiające odróżnienie towarów jednego przedsiębiorstwa od towarów innego przedsiębiorstwa[1].

W bieżącym tekście przedstawimy pokrótce mniej popularne kategorie znaków, obejmujące znaki przestrzenne (kształty 3D), znaki pozycyjne i kolory „jako takie”. Wyjaśnimy w szczególności, co dokładnie jest przedmiotem ochrony tego typu znaków, a także w jakich sytuacjach warto rozważyć ich rejestrację.

Znaki przestrzenne

Definicja znaku przestrzennego

Przez znak przestrzenny rozumiemy trójwymiarowy kształt, zobrazowany w formie jednego lub większej ilości widoków – przedstawiających znak z różnych perspektyw. W praktyce znaki przestrzenne służą najczęściej do ochrony formy określonego produkt lub jego opakowania. Dopuszcza się przy tym zarówno zgłoszenie grafiki przedstawiającej znak, jak i zdjęć gotowego produktu. Przykładami znaków przestrzennych są:

Znak R.342902 (długopis)

Znak R.337096 (ketchup)

Przeszkody dla rejestracji znaku przestrzennego

Brak zdolności odróżniającej

Rozważając rejestrację znaku przestrzennego, należy pamiętać, że istnieją w tym zakresie pewne ograniczenia. W szczególności należy się liczyć z odmową w przypadku, gdy znak nie nadaje się do odróżniania w obrocie towarów, dla których został zgłoszony – co ma miejsce w przypadku, gdy nie odbiega w znaczący sposób od normy lub zwyczajów panujących w sektorze[2]. Przyjmuje się bowiem, że przeciętni konsumenci nie mają zwyczaju domyślania się pochodzenia towaru w oparciu o jego kształt lub kształt jego opakowania przy jednoczesnym braku jakichkolwiek elementów graficznych czy słownych[3]. Zastrzeżenie kształtu produktu jako takiego, bez dodatkowej etykiety lub podobnych oznaczeń, jest więc utrudnione.

Przykładowo, w oparciu o powyższą przesłankę unijny urząd OHIM (będący poprzednikiem EUIPO) odmówił ochrony butelki Coca-Coli bez charakterystycznych żłobień[4]:

Znak składa się wyłącznie z kształtu lub innej właściwości towaru

Nadto, odmową skutkować będzie zgłoszenie znaku składającego się wyłącznie z kształtu lub innej właściwości towaru, wynikającej z jego charakteru, a także niezbędnej do uzyskania efektu technicznego lub zwiększającej znacznie wartość towaru[5]. W oparciu o przedmiotową przesłankę negatywnie rozpatrzono zgłoszenie m.in znaków przedstawiających:

 

górną część maszynki do golenia, składającą się z trzech głowic[6]

kształt klocka LEGO[7]

kostkę Rubika[8]

Podsumowanie

Kiedy więc warto zastrzec znak przestrzenny? Sugerujemy rozważyć takie rozwiązanie wówczas, gdy:

  • chcesz chronić zewnętrzny kształt produktu lub jego opakowania, który sam w sobie wyróżnia się na tyle w obrocie, że nawet bez dodatkowych oznaczeń (np. etykiety) przyciąga uwagę konsumentów – jak w poniższych przykładach:

 

Znak R.104619 (Butelka Coca Coli z charakterystycznymi żłobieniami)

Znak R.350133 (Butelka Żubrówki)

  • Twój znak stanowi opakowanie, którego cechy w pełni zobrazowane są dopiero po naniesieniu na bryłę przestrzenną – jak np. w poniższych przypadkach:

 

Znak R.266526 (opakowanie cementu)

Znak R.236694 (butelka wódki)

 

Oczywiście, etykiety ww. produktów można by też zarejestrować w formie dwuwymiarowych znaków słowno-graficznych. Nie mniej, w takim wypadku zatraceniu uległyby niektóre ich cechy, w tym: (i) sposób, w jaki przednia i tylna strona opakowania cementu łączy się za pomocą poziomej linii oraz (ii) sposób, w jaki kłos zboża „zawija się” wokół butelki.

Znaki pozycyjne

Definicja znaku pozycyjnego

Znaki pozycyjne to szczególna kategoria, zbliżona do znaków graficznych i przestrzennych. Ich istotą jest ochrona określonych elementów graficznych lub trójwymiarowych, naniesionych na powierzchnię towaru w określonym miejscu („pozycji”) – z wyłączeniem wszakże kształtu samego towaru[9]. Aby to zaznaczyć, w praktyce ww.  kształt, służący tylko wskazaniu umiejscowieniu znaku pozycyjnego na towarze, przedstawia się przerywaną linią. Nadto, zgłoszenie często uzupełnia stosunkowo rozbudowany, tekstowy opis.

Najbardziej chyba znanym przykładem znaku pozycyjnego, w szczególności wśród Pań, jest dokonane przez Christiana LOBOUTIN zastrzeżenie koloru czerwonego (a konkretnie: Pantone 18-1663TP) dla 'obuwia na wysokich obcasach (z wyjątkiem obuwia ortopedycznego)’, umiejscowionego w następujący sposób[10]:

Urząd Patentowy RP w praktyce dopuścił także rejestrację przykładowo poniższych znaków pozycyjnych:

Znak R.344384 (Obuwie VANS)[11]

Znak R.347086 (etykieta na tuszce drobiu)[12]

Analogiczne podejście prezentuje też unijny urząd EUIPO, w którego rejestrze widnieją m.in. znaki:

EUTM 018014974[13] („daszek” z dwóch pasków na obudowie telefonu komórkowego)

EUTM 018602583 (symbol na etykiecie środków kosmetycznych itd. w formie pieczęci)

EUTM: 018822339 (trzy paski na nogawce spodni ADIDAS)

Znaki pozycyjne, jakkolwiek dość rzadkie, stanowią interesującą alternatywę dla znaków przestrzennych lub graficznych. Pozwalają bowiem na objęcie ochroną konkretnej cechy produktu, w oderwaniu od jego dokładnego kształtu.

 

Przeszkody dla rejestracji znaku pozycyjnego

Oczywiście, takie rozszerzenie zakresu ochrony powoduje, że rejestracja znaków pozycyjnych nie zawsze będzie możliwa. W praktyce przyczyny odmowy będę tutaj analogiczne jak przy znakach przestrzennych (co szerzej omówiliśmy w poprzedzającym punkcie niniejszego wpisu).

Podsumowanie

Znak pozycyjny może być dla Ciebie użyteczny zwłaszcza wówczas, gdy jednocześnie: 

  • Istotą oznaczenia, które chcesz chronić, jest grafika lub forma przestrzenna – nanoszona w określonym miejscu na towarze.
  • Nie chcesz z góry określać dokładnego kształtu towaru lub jego opakowania (jak ma to miejsce przy znakach przestrzennych) – np. z uwagi na to, że przedmiotowy kształt w praktyce ulega pewnym zmianom np. w czasie lub zależnie od specyfikacji towaru.

Kolory „jako takie” („per se”)

Definicja znaku jako koloru „per se”

Pisaliśmy już o tym, że kolor może być zastrzeżony jako element znaków towarowych – w szczególności graficznych (2D) lub przestrzennych (3D). Idąc dalej, pojawia się pytanie o możliwość rejestracji koloru „jaki takiego”, nieograniczonego żadnym kształtem. Praktyka ostatnich lat pokazuje, że taka opcja jak najbardziej istnieje. Jako przykłady znaków objętych ochronną można wskazać:

EUTM: 000031336 (Kolor lilowy/fioletowy, zastrzeżony dla wyrobów czekoladowych na rzecz Kraft Foods – właściciela marki MILKA)

EUTM: 003425311 (kolor czerwony, zastrzeżony m.in. dla wiertarek udarowych na rzecz HILTI

EUTM: 002467876 (kolory niebieski, fioletowy i czerwony, zastrzeżone m.in. dla pojazdów samochodowych – na rzecz BMW)

Znak R.363648 (kolor żółty, zastrzeżony dla urządzeń do mycia ciśnieniowego na rzecz KÄRCHER)

Przeszkody w rejestracji kolorów „per se” jako znaków

Rejestracja koloru lub kombinacji kolorów jest jednak obwarowana licznymi ograniczeniami.  W judykaturze podkreśla się bowiem konieczność ochrony interesu publicznego, polegającego na pozostawieniu innym przedsiębiorcom możliwości korzystania z danej barwy, w ramach uczciwych praktyk rynkowych, bez nadmiernych ograniczeń. W konsekwencji, właściwe organy uznają dopuszczają zastrzeżenie takich znaków – tylko w szczególnych przypadkach, przy dokładnym określeniu odcieniu koloru[14], dla ściśle określonego zakresu towarów i usług[15]. W przytłaczającej większości spraw, przyjmuje się zaś iż kolor „jako taki” nie nadaje się do oznaczania w obrocie towarów i usług jako pochodzących od danego przedsiębiorcy (nie posiada tzw. pierwotnej zdolności odróżniającej)[16].

Podsumowanie

Jest tutaj jednak furtka. Przedsiębiorca może bowiem wykazać, że poprzez dotychczasowe działania – doprowadził do tego, że dany kolor w obrębie określonej branży kojarzy się wyłącznie z jego firmą (a więc nabył tzw. wtórną zdolność odróżniającą). Znaczenie w przedmiotowym kontekście ma zwłaszcza: 1) udział towarów opatrzonych znakiem w rynku, 2) okres używania znaku, 3) rozmiar inwestycji w działania marketingowo-promocyjne, 4) odsetek odbiorców, którzy dzięki znakowi rozpoznają towar lub usługę jako pochodzącą z określonego przedsiębiorstwa[17], jak również 5) stwierdzenie czy znak był równolegle używany też przez osoby trzecie[18].

Oczywiście, tego typu dowód jest trudny do przeprowadzenia. Zgromadzenie niezbędnych materiałów wymaga bowiem znaczących środków. Dlatego też ochrona kolorów „per se” jest na teraz przywilejem wielkich korporacji – który dla większość uczestników obrotu pozostaje niedostępny.

Jako ciekawostkę można dodać, że na chwilę pisania niniejszego wpisu (maj 2024 r.) przed Urzędem Patentowym RP trwają aż dwa postępowania, których celem jest rejestracja koloru pomarańczowego – w niemal identycznych odcieniach. Są to:

Zgłoszenie Z.545666 – dot. usług związanych z udostępnieniem platformy internetowej dla nabywców i sprzedawców towarów i usług (ALLEGRO sp. z o.o.)

Zgłoszenie Z.547123 – dot. usług finansowych (ING Bank Śląski S.A.).

Pół żartem pół serio można więc wskazać, że wyścig o monopolizację najbardziej atrakcyjnych kolorów już się rozpoczął.

Podsumowanie

Jak widać z przykładów przytoczonych w niniejszym wpisie, znakiem towarowym może być nie tylko słowo lub grafika. Dostępnych opcji jest znacznie więcej. Zgłoszeniem w określonych przypadkach można objąć w szczególności formy przestrzenne, umiejscowienie określonej grafiki w obrębie produktu (jako tzw. znak pozycyjny) czy nawet kolor „per se”. Co istotne, taki „nietypowy” znak jest często bardziej użyteczny i lepiej chroni istotę oznaczenia uprawnionego w obrocie. Z tego względu, warto każdorazowo przeanalizować dostępne opcje.

Jeżeli masz wątpliwości co do tego, jaki znak chcesz zarejestrować, zachęcamy do kontaktu z naszymi ekspertami.

[1] Art. 120 ust. 1 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1170) – dalej jako p.w.p..

[2] Zob. Wyrok Sądu (dawniej: Sądu Pierwszej Instancji) z dnia 15 marca 2006 r. ws. T-129/04 DEVELEY v. OHIM, Dz.U.UE.C.2006/108/20, pkt. 53

[3] Zob. Wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 7 października 2004 r. ws. C-136/02 P MAG INSTRUMENT INC. v. OHIM, ECR 2004/10A/I-9165, pkt. 83

[4] Zob. wyrok Sądu z dnia 24 lutego 2016 r. ws. T-411/14 The Coca-Cola Company vs. OHIM, ECLI:EU:T:2016:94 – na podstawie którego skarga The Coca-Cola Company na decyzję urzędu została oddalona.

[5] Zob. art. 129(1) ust. 1 pkt. 5 p.wp.. odnośnie znaków polskich, a także art. 7 ust. 1 lit. e Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2017/1001 z dnia 14 czerwca 2017 r. w sprawie znaku towarowego Unii Europejskiej (Dz. U. UE. L. z 2017 r. Nr 154, str. 1 z późn. zm.) – odnośnie znaków UE.

[6] Wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia18 czerwca 2002 r. ws. C-299/99, KONINKLIJKE PHILIPS ELECTRONICS NV v. REMINGTON CONSUMER PRODUCTS LTD, ECR 2002/6B/I-5475. Zob. zwłaszcza fragment: „oznaczenie, które składa się wyłącznie z kształtu towaru, nie może stanowić przedmiotu rejestracji na podstawie tego przepisu, jeśli zostanie wykazane, że zasadnicze właściwości funkcjonalne tego kształtu są uwarunkowane wyłącznie efektem technicznym. Ponadto nie można obejść podstawy odmowy lub stwierdzenia nieważności rejestracji zawartej w tym przepisie poprzez wykazanie istnienia innych kształtów, które pozwalają na osiągnięcie tego samego efektu technicznego”.

[7] Zob. Wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 14 września 2010 r. ws. C-48/09 P LEGO JURIS A/S v. OHIM, opubl. ZOTSiS 2010/8-9B/I-8403-8470, pkt. 25. Zob. Zwłaszcza fragment: “oznaczenia tworzone „wyłącznie” przez kształt towaru niezbędny do uzyskania efektu technicznego, jest spełniona, jeżeli wszystkie zasadnicze właściwości danego kształtu spełniają funkcję techniczną, przy czym obecność właściwości, które nie są zasadnicze i nie spełniają funkcji technicznej, nie ma w tym względzie żadnego znaczenia”.

[8] Wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 10 listopada 2016 r. ws. C-30/15 P  SIMBA TOYS GMBH & CO. KG v. EUIPO, ZOTSiS 2016, nr 11, poz. I-849.

[9] Zob. wyrok Sądu z dnia 17 stycznia 2018 r. ws. T-68/16 Deichmann SE vs. EUIPO, Legalis nr 1706826

[10] Ochrona omawianego znaku pozycyjnego została potwierdzona w wyroku Trybunału Sprawiedliwości z 12 czerwca 2018 r. ws. C-163/16, CHRISTIAN LOUBOUTIN I CHRISTIAN LOUBOUTIN SAS v. VAN HAREN SCHOENEN BV, ZOTSiSPI 2018, nr 6, poz. I-423. Trybunał wskazał, że znak nie powinien być unieważniony, gdyż zawarte w nim „oznaczenie przedstawiające kolor naniesiony na podeszwę buta na wysokim obcasie” nie składa się wyłącznie z „kształtu” zwiększającego wartość towaru (co stanowi bezwzględną przeszkodę rejestracyjną). 

[11] Opis: Znak jest znakiem pozycyjnym w postaci elementu geometrycznego umieszczonego na boku buta.

[12] Opis: Znak pozycyjny w postaci etykiety o charakterystycznym kształcie. Etykieta jest umieszczona na tuszce. Góra etykiety ma otwór i jest zaczepiona o nóżki tuszki. Etykieta umieszczona jest na tuszce pionowo – przy szyjce oraz udach etykieta jest wąska, natomiast na korpusie tuszki rozszerza się tworząc opływowy kształt.

[13] Opis: Znak towarowy składa się z dwóch pasków równej długości wychodzących od bocznych krawędzi z zewnętrznej strony obudowy telefonu komórkowego i łączących się w daszek. Daszek znajduje się na jednej trzeciej dolnej powierzchni i rozciąga się na całą jej szerokość. Szczyt daszka jest skierowany w górną stronę. Linie przerywane oznaczają kształt obudowy i nie stanowią części znaku.

[14] W praktyce najczęściej kolory oznacza się za pomocą powszechnie stosowanych klasyfikacji, takich jak RGB, CMYK, PANTONE itd.

[15] Zob. Wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 6 maja 2003 r. ws. C-104/01 Libertel Groep BV vs. Benelux-Merkenbureau, pkt. 3-5 sentencji.

[16] Wyjątkami od tej zasady są EUTM: 012886677 (kolor zielony „(RAL:6038)”, zastrzeżony dla sprzętu do wspinaczki) oraz EUTM: 012246914 (zestawienie pomarańczowego „(10%)”, zielonego „(40%)” i szarego „(50%)” – dla urządzeń elektrycznych).

[17] Zob. Wyrok Sądu z dnia 29 września 2010 r. T-378/07 ws. CNH Global vs. OHIM, Legalis nr 248590, pkt. 31 I 32 – wraz z powołanym tam, starszym orzecznictwem.

[18] Zob. Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 8 listopada 2002 r. (sygn. II SA 76/02) oraz wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 31 października 2006 r. (sygn. VI SA/Wa 1420/06).

Udostępnij wpis:
Zapraszamy do lektury innych wpisów